Nie metro a szybki tramwaj połączy Nową Hutę z Bronowicami
Choć dopiero czerwcu zaprezentowany będzie ostateczny wynik trwających kilka lat prac koncepcyjnych i badań dotyczących perspektyw budowy metra, wszystko wskazuje na to, że miasto zrezygnuje z takiego rozwiązania. Prezydent Jacek Majchrowski uważa, że tradycyjne metro będzie nieopłacalne i proponuje budowę linii szybkiego tramwaju.
7 lat temu w referendum mieszkańcy miasta w 55% opowiedzieli się za budową metra. Planowano, że ok. 15 kilometrowa linia połączy Nową Hutę z Bronowicami przebiegając przez ścisłe centrum Krakowa.
We wrześniu 2018 r. Kraków podpisał umowę z firmą ILF Consulting Engineers Polska umowę na opracowanie „Studium wykonalności budowy szybkiego, bezkolizyjnego transportu szynowego w Krakowie”. ramach prac, wykonawca przeprowadził szeroki zakres analiz uwzględniający m.in. uwarunkowania planistyczne, finansowe, charakterystykę i ocenę istniejących podsystemów transportu, analizy ruchowe dla przebiegów tras, analizy techniczne, środowiskowe i ekonomiczne, badania geologiczne, a także plan finansowy. Prace studialne właśnie dobiegają końca.
– Metro się nie opłaca, nie ma sensu. Zawsze podnosiłem, że aby wybudować normalne metro, muszą być odpowiednie przepływy ludności. Takich przepływów w Krakowie nie ma – tłumaczył w wywiadzie na Facebooku prezydent Krakowa.
Wariant rekomendowany to szybki tramwaj o przebiegu częściowo tunelowym- pod i częściowo nad ziemią. Trasa tramwaju pokrywać się ma z przebiegiem proponowanej linii metra, jednak odcinek tunelowy został zaprojektowany głównie na odcinku centralnym (śródmieście), gdzie występują największe utrudnienia na sieci tramwajowej oraz w rejonie wielowariantowego węzła przesiadkowego w Bronowicach.
W rejonie Nowej Huty planowany jest naziemny przebieg trasy szybkiego tramwaju wykorzystując istniejące już torowiska tramwajowe.
Prezentację pełnych wyników studium zaplanowano na czerwiec tego roku.
Komentarze
Nie dodano jeszcze komentarzy.