Bezdomny przewodnik odkrywa przed turystami tajemnice Nowej Huty
Pan Tadeusz w zdumienie wprowadził wszystkich przybyłych. Jego przewodnickie umiejętności zostały potwierdzone, a wiedza zweryfikowana przez nowohucian.
Do tego okazało się, ze zdolności improwizacji, tak istotne dla przewodników, ma Pan Tadeusz rozwinięte w stopniu zaawansowanym. 10 minut przed startem dowiedział się o kompletnej zmianie trasy, co nie zrobiło na nim żadnego wrażenia.
Tak wyglądał ostatni spacer po Nowej Hucie prowadzony przez bezdomnego Pana Tadeusza. Wycieczka zazwyczaj rozpoczyna się na placu Centralnym. Po drodze zwiedzający zaglądają m.in. do Stylowej i miejsca, gdzie kiedyś była Arkadia, jeden z najbardziej ekskluzywnych lokali w Nowej Hucie.
– Opowiadam różne ciekawostki, m.in. o tym, że na Placu Centralnym była waga. Kobiety na nią wchodziły i przechwalały się, która jest najlżejsza – mówi pan Tadeusz.
Fundacja Los Polacos zapowiada kolejne spacery z panem Tadeuszem po Nowej Hucie jeszcze w tym roku.
Zdj. Fundacja Los Polacos
Komentarze
Nie dodano jeszcze komentarzy.