Zieleń zamiast kolejnych bloków. Ochronny plan dla Dywizjonu 303 i 2 Pułku Lotniczego uchwalony.

Mimo, że okolice wschodniej części pasa lotniska „Czyżyny – Rakowice” zabudowano już bardzo gęsto, to jeszcze jest kilka miejsc, które deweloperzy chętnie zamieniliby na kolejną zabudowę. Uchwalony plan zabezpiecza te niewielkie, pozostałe tereny przed takimi decyzjami.

Plan pozwoli również na zatrzymanie dróg wewnętrznych osiedla Dywizjonu 303 o które zabiegali mieszkańcy. Wcześniejszy plan zakładał utworzenie z ul. mjr. pil. Mariana Pisarka i ulicy równoległej do niej, drogi publicznej. Mieszkańcy obawiali się o miejsca parkingowe oraz, że dostęp do drogi publicznej ułatwi deweloperom uzyskać pozwolenie na dalsze betonowanie.

To jednak nie koniec zabudowy w pobliżu pasa. Deweloper posiada pozwolenie na budowę i w myśl prawa ma możliwość wybudowania bloków. Nie wiadomo tylko czy będą to cztery , 16-piętrowe bloki, czy tak jak proponuje magistrat dwa, ośmiopiętrowe.  Istotne natomiast jest to, że po drugiej stronie nie staną bloki. W szczególności ważne jest, że rejon górki od strony pawilonów handlowych nie będzie zabudowany – zaznacza radny, Michał Drewnicki.

Plan „Czyżyny – os. Dywizjonu 303 i 2 Pułku Lotniczego” obejmujący łącznie 130 ha rodził się w bólach, bo ponad 3 lata. Fakt, ze powstawał tak długo pozwolił deweloperom na chaotyczną, nieprzemyślaną budowę. Niektóre bloki wybudowano tuż na krawędzi zabytkowego pasa, co zapewne będzie miało wpływ na jego stan.