W środę dowiemy się jak bardzo podrożeją bilety komunikacji miejskiej
Radni Koalicji Obywatelskiej złożyli poprawkę do propozycji prezydenta odnośnie cen za bilety. Zgodnie z nimi bilet 20-minutowy ma kosztować 4 zł, a jednoprzejazdowy 6 zł. Za bilet miesięczny na wszystkie linie trzeba będzie zapłacić 80 zł. Ma pozostać bilet miesięczny na jedną linię w cenie 54 zł
Propozycja Przyjaznego Krakowa jest bardzo zbliżona do tego co przedstawiła Koalicja Obywatelska – ceny wszystkich biletów są takie same. W propozycji Przyjaznego Krakowa nie ma biletu półrocznego.
Najbardziej prawdopodobne stawki biletów:
- bilet 20-minutowy – 4 zł (ulgowy 2 zł),
- bilet jednoprzejazdowy (60 minut) – 6 zł (ulgowy 3 zł),
- bilet miesięczny na jedną linię (na Karcie Krakowskiej) – 54 zł (ulgowy 27 zł), bilet teraz kosztuje 45 zł,
- bilet miesięczny na wszystkie linie (na Karcie Krakowskiej) – 80 zł (40 zł ulgowy),
- bilet półroczny na wszystkie linie (na Karcie Krakowskiej) – 420 zł (210 zł).
Władze miasta przekonują, że podwyżki cen biletów są konsekwencją znacznie mniejszych wpływów z biletów niż wcześniej zakładano. Pandemia koronawirusa przyczyniła się (co zrozumiałe) do zmniejszonego zainteresowania mieszkańców transportem zbiorowym (liczba pasażerów zmniejszyła się obecnie dziesięciokrotnie). Zaproponowane rozwiązania mają na celu zapewnienie działania komunikacji miejskiej po ustaniu epidemii.
Komentarze
Nie dodano jeszcze komentarzy.
Dodaj komentarz