Radny z Czyżyn chce walczyć ze smogiem przez powiększenie Krakowa

Jak zapewnia Jakub Łoginow powiększenie terenu miasta, m.in. o graniczące ze Wzgórzami Krzesławickimi Prusy, Zastów i Krzysztoforzyce, może ułatwić walkę ze smogiem

Aktywista miejski wyjaśnia, że fragmenty sąsiednich gmin, które zostałyby włączone do Krakowa, zostałyby też objęte zakazem palenia węglem. Łoginow stworzył w tej sprawie internetową petycję, pod którą podpisało się już ponad 100 osób.

 

Radny dodaje, że powietrze w mieście poprawia się, ale problemem są ościenne gminy, które na polu walki ze smogiem nie mają wielu sukcesów, a zanieczyszczenia produkowane przez tamtejszych mieszkańców trują m.in. nowohucian.



 

– Większość spośród wymienionych w projekcie Uchwały 22 sołectw to faktycznie osiedla miejskie, stanowiące już funkcjonalnie część Krakowa, a jedynie formalnie znajdujące się poza miastem – twierdzi radny z Czyżyn.

 

„Powiększenie Krakowa jest konieczne, aby na przyłączonym obszarze 22 sołectw wprowadzić w perspektywie 5 lat całkowity zakaz palenia węglem i drewnem. Niestety, gminy otaczające Kraków, których dotyczy Uchwała, pokazały swoją nieudolność w walce ze smogiem. Ale nie wykazują one także chęci podjęcia działań związanych z wykupem gruntów cennych przyrodniczo i podjęcia, wzorem Krakowa, działań zalesieniowych. Jedynie przyłączenie 22 sołectw do Krakowa pozwoli na objęcie tego obszaru krakowskim programem wykupów i zalesień, czym żadna z gmin nie jest zainteresowana.” – czytamy w petycji Łoginowa.




Polecane Video

Komentarze

Północno-wschodnie kresy. 27.01.19, 17:25:50

Jako mieszkaniec Nowej Huty oraz ościennego Sołectwa, zgłaszam stanowcze NIE takim pomysłom. Gaz będzie tańszy to i ludzie bez dopłat będą piece wymieniać. Każdy ma swój rozum, ale większość liczyć potrafi i kalkulatory ma. To jest jedyna i słuszna droga systemowego działania związanego z poprawą jakości powietrza. Jaki wpływ na to ma radny, ba nawet miasto? Po co więc to bicie piany. Ościenne Sołectwa chyba są szczęśliwe, że nie mają strefy, straży miejskiej, petenci nie muszą płacić za postój lub szukać miejsca pod urzędem miasta i wiele jeszcze innych plusów włącznie z planami zagospodarowania... Oczywiście są tez minusy, ale jak przeważają to się ktoś z ościennego Sołectwa przeprowadza do miasta i jest zadowolony. Kto mądry to ma jedno i drugie, nie po to by miasto go goniło, jak akurat chce od niego odpocząć. Jak zatęskni to wraca, te parę kilometrów to nie jest daleko :-) Jak radny nie ma co robić, niech popatrzy na kombinat, wtedy kiedy inni dla politycznej poprawy odwracają wzrok. Zobaczy co tam się unosi i poczuje nie tylko w zimie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze Wiadomości

Najczęściej czytane