Policja zatrzymała nożownika z Bieńczyc. Powodem ataku była kłótnia o dziewczynę.
O północy policja zatrzymała 25-latka, który w dniu wczorajszym zaatakował nożem 27 latka w pobliżu ul. Dunikowskiego.
W namierzeniu sprawcy ataku pomocny okazał się monitoring autobusu MPK. Nożownik został zatrzymany w swoim mieszkaniu, przyznaje się do popełnionego czynu.
25-latek trafił na noc do pomieszczeń dla zatrzymanych w komendzie wojewódzkiej. Policjanci przekazali zebrane materiały do Prokuratury Rejonowej w Nowej Hucie. Tam również zostanie dziś doprowadzony na przesłuchanie zatrzymany mężczyzna, któremu prokurator przedstawi zarzuty.
Według ustaleń śledczych, wczoraj około godz. 18:00 na przystanku przy ulicy Dunikowskiego czekał 27-letni mężczyzna. Kiedy podjechał tam autobus linii 123, wysiadł z niego 25-latek. Między mężczyznami doszło natychmiast do bójki, w trakcie której młodszy z mężczyzn wyjął nóż i ugodził przeciwnika w nogę. Po zadaniu ciosu 25-latek zbiegł a ranny 27-latek podszedł po pomoc do pobliskiego sklepu, skąd został zabrany pogotowiem do jednego z krakowskich szpitali. Tam przeszedł zabieg operacyjny ratujący życie – miał bowiem przeciętą tętnicę udową.
Na miejscu błyskawicznie pojawili się policjanci. Przez kilka godzin kryminalni z VII komisariatu prowadzili intensywne czynności. Ustalali i rozpytywali świadków, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i penetrację okolicy, gdzie znaleźli i zabezpieczyli porzucony przez sprawcę nóż. Mundurowi przeczesywali także teren w poszukiwaniu 25-latka, użyli także psa tropiącego.
Śledczy przeglądnęli tymczasem nagrania z monitoringu z autobusu, którym sprawca przyjechał na miejsce zdarzenia. Z zapisu video wyodrębniono wizerunek nożownika, który rozesłano do patroli. Szybko ustalono tożsamość poszukiwanego i tuż przed północą policjanci wkroczyli do jego mieszkania na jednym z nowohuckich osiedli.
Komentarze
Nie dodano jeszcze komentarzy.
Dodaj komentarz