Po wietrznym weekendzie przyszedł śnieżny poniedziałek
W poniedziałek wieczorem wróciła do nas zima. Nową Hutę zaatakowała prawdziwa śnieżyca. Opady nie trwały długo, ale na drogach i chodnikach zrobiło się ślisko.
Przysłowie „W marcu jak w garncu” idealnie pasuje do warunków pogodowych ostatnich dni. Podczas weekendu mieliśmy do czynienia z porywistym wiatrem, a w poniedziałkowy wieczór przyszły obfite opady śniegu. Warunki na drogach były trudne ze względu na tworzące się błoto pośniegowe.
Komentarze
Nie dodano jeszcze komentarzy.
Dodaj komentarz