Os. Piastów, Kościelniki i Przylasek Rusiecki zyskają przystanki kolejowe

A Grębałów cały czas przez dziki las na jakiś przystanek na Wzgórzach. Albo kawał naokoło, bo przecież nie ma na czym stać na wprost Jubileuszowej. Który to już rok takiej sytuacji? Zapraszamy urzędników pieszo do tego osiedla na imprezy na świetlicy i tak samo polecamy potem powrót. Zwłaszcza po zmroku. To może w końcu zobaczą co ludzie mają od tylu lat i się ogarną. Kocmyrzowskiej nikt nie przebuduje ani jutro ani pojutrze ani za miesiąc. Za to deweloperzy obiecują tu cuda komunikacyjne w tym osiedlu, które zostało zbudowane w osiedlu i jest przy Studziennej, a nie na żadnych Wzgórzach mimo swej nazwy. Jak można tak kłamać, że z Grębałowa jest świetna komunikacja z resztą miasta? Kiedy? W soboty i niedziele, gdy miasto śpi? Bo w tygodniu roboczym jest tragedia, aby się gdziekolwiek wydostać z tego zad.. pia niby na terenie miasta. Wsie mają już dawno lepsze połączenia. Urzędnicy jeżdżą na świetlicę na imprezy autami, to nie widzą, co tu jest. Kiedy gmina wykupi te pola pod Fortem i raczy usunąć ten dziki las, żeby w końcu wyjść jakoś po zmroku na to miasto i skorzystać z MPK Krakowa?