W tramwajach i autobusach będzie mogła jeździć większa liczba pasażerów

Od poniedziałku, 18 maja więcej pasażerów będzie mogło jeździć transportem zbiorowym – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Do tej pory pasażerowie, mimo obowiązujących limitów i tak skarżyli się na tłok w pojazdach, szczególnie na liniach nr 193 i 163.

Po zmianach do pojazdów komunikacji miejskiej wejdzie tyle osób, ile wynosi 30 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących (w tym przypadku jednak połowa miejsc siedzących musi pozostać wolna).

 

Przykład: Jeżeli w autobusie jest 30 miejsc siedzących i 70 stojących (czyli w sumie 100), to równocześnie może nim jechać 30 osób. Przy czym, połowa miejsc siedzących musi pozostać wolna. Do tej pory do takiego autobusu mogło wejść 15 osób.

 

– Nowe ograniczenia liczby pasażerów, które mają wynosić 30 proc. całkowitej pojemności pojazdu to kierunek, o który apelowaliśmy. Traktujemy to jako krok w dobrą stronę – mówi Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego.

 

Przypomnijmy: w piątek, 8 maja Forum Organizatorów Transportu, zrzeszające większość podmiotów odpowiedzialnych za komunikację zbiorową w polskich miastach, wystosowało wspólny wniosek do premiera i ministra zdrowia o zmianę ograniczenia w zakresie maksymalnej liczby osób mogących jednocześnie podróżować w autobusach i tramwajach.

 

W liście przesłanym do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego przedstawiono argumenty o realnym ryzyku niewydolności systemów transportu zbiorowego w polskich miastach, ze względu na zwiększające się potrzeby transportowe wynikające z odmrażania gospodarki.

 

inf. MK

 

Polecane Video

Komentarze

Nie dodano jeszcze komentarzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *