Odnaleziono „smoka wawelskiego” w… Nowej Hucie

Sprawą odnalezionego smoka zainteresowała się radna miejska Małgorzata Jantos, która na Facebooku zadeklarowała, że podejmie działania, by miasto zadbało o ten skwer i pomnik.
Zaskakujące było to, że o istnieniu smoka nie wiedzieli nawet przewodniczący rad dwóch dzielnic (Wzgórz Krzesławickich i Bieńczyc). Pomnik stoi przy ulicy która jest granicą tych dwóch dzielnic.
Okazało się jednak, że smok stoi na terenie oddanym w użytkowanie wieczyste firmie zajmującej się produkcja kostki brukowej. Pomnik został jednak postawiony przez poprzednio urzędujące tam przedsiębiorstwo. W rozmowie z „Dziennikiem Polskim” Anna Szeflińska FlyPR, reprezentującej Libet przyznała, że kierownictwo firmy przygotowało już wstępny projekt rewitalizacji skweru, jednak nie można na razie deklarować konkretnego terminu wprowadzenia go w życie.
Pojawienie się pomniku smoka akurat przy ul. Kornela Makuszyńskiego zapewne nie jest przypadkiem. Autor „Przygód Koziołka Matołka” napisał też czterowierszem utwór „O wawelskim smoku”, w którym opisuje jak znany z legendy, dzielny szewc Skuba ratuje Kraków przed straszliwym smokiem.
Komentarze
A może przeprowadzka na plac Centralny , na miejsce po pomniku Lenina ?
Dodaj komentarz