Dyrekcja Biblioteki Kraków wycofała się z likwidacji filii na os. Młodości

Stanisław Dziedzic, dyrektor Biblioteki Kraków zastrzega jednak, że ta decyzja może zostać zmieniona w przyszłości jeśli biblioteka przestanie pełnić swoją funkcję.

– Te słowa dyrektora powinny na przyszłość wzbudzać u nas poczucie odpowiedzialności za najstarszą filię biblioteczną w Nowej Hucie. Powinniśmy dbać o jej dobro również włączając się w podnoszenie czytelnictwa biblioteki, jej remont, oraz nowe nabytki w postaci nowości do księgozbioru – mówi Sebastian Piekarek, aktywista nowohucki i radny dzielnicy XVIII, autor petycji „Stop Likwidacji Filii 54 Biblioteki Kraków na Os. Młodości 8.”

 

Radny dodaje, że jednym z powodów spadku czytelnictwa jest brak nowości w księgozbiorze bibliotecznym. – Duża część osób, które są zapisane do filii 54 chce czytać książki, które wyszły w przeciągu ostatnich tygodni i miesięcy. Niestety biblioteka ich nie posiada – wyjaśnia Sebastian Piekarek.

 

 

Sprzeciw mieszkańców

Pod koniec ubiegłego roku dyrekcja Biblioteki Kraków zaproponowała, by filię 54 z osiedla Młodości – przenieść do nowej siedziby w zupełnie innej części miasta: na ulicę Agatową na Złocieniu. Pomysł nie spodobał się mieszkańcom Nowej Huty, którzy założyli nawet komitet społeczny, a także zbierają podpisy pod petycją, by filia pozostała w ich dzielnicy.

 

„Nie sprzeciwiamy się powstaniu na Osiedlu Złocień nowej biblioteki, ale uważamy, że nie powinno odbyć się to kosztem mieszkańców Dzielnicy XVIII. Dla całej społeczności lokalnej, oprócz działalności typowo usługowej, biblioteka prowadzi szereg działań o charakterze kulturalno-oświatowym, organizuje różnego rodzaju wystawy, konferencje, seminaria, promocje książek, spotkania autorskie.”- czytamy w petycji, której autorem jest Sebastian Piekarek.

 

Spadek czytelnictwa

Dyrekcji Biblioteki Kraków w odpowiedzi na petycję wskazała, że jedną z przyczyn planowanego przeniesienia filii 54 jest „systematyczny spadek wskaźników bibliotecznych”. „Z roku na rok ilość zapisanych czytelników i wypożyczonych książek jest niższa” – pisze dyrektor Stanisław Dziedzic. Z danych, które przedstawia dyrektor wynika, że w 2017 roku liczba wypożyczeń wyniosła nieco ponad 19 tys. Rok wcześniej była bliska 20,5 tysiącom.

 

Kolejnym powodem likwidacji biblioteki na os. Młodości miał być zły stan techniczny budynku, chodziło m.in. o zagrzybienie w jednym z pomieszczeń.

 

Po tym jak wiele osób zaangażowało się w protest przeciwko likwidacji biblioteki na os. Młodości dyrektor Stanisław Dziedzic obiecał, że nie będzie wnioskował do Rady Miasta o przeniesienie filii 54.

 

 

 

 

Polecane Video

Komentarze

NH Power!! 19.01.19, 21:13:13

Ponad rok temu "Biblioteka Kraków" otrzymała pieniążki od rady dzielnicy... remont nie został do dzisiaj wykonany... to mówi samo za siebie... Po drugie... niech stasiu dziedzic nie straszy... bo drugi taki numer nie przejdzie... raz mieszkańcy się mu postawili i drugi raz też mu się postawią...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *