Matka pobitego syna szuka świadków napadu
"Błagam was rano (red. 19 lutego) ok godz 5 z minutami na placu centralnym napadnięto na mojego syna okradziono go sprawa zgłoszona na policję jeśli ktoś coś widział proszę skontaktujcie się ze mną było ich dwóch zaczepiali też Panią z preclami pomóżcie" - napisała na Facebooku matka napadniętego.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy internautów:
„Co się dzieje z tymi ludźmi??? Zamiast iść do roboty zajmują się kradzieżą – łatwo przyjdzie 😣 ale czasy nastały”
„Masakra, na pewno jest monitoring.”
„Byłem na miejscu jej syna, w tym samym miejscu albo nawet w gorszej sytuacji.”
Jeśli ktoś byłą świadkiem napaści proszony jest o kontakt z policją.
Wiadomo już, że monitoring został zabezpieczony. Znaleźli się też świadkowie zdarzenia.
Komentarze
Może jakieś szczegóły? Artykuł bardzo rzetelny, nie ma co.
Też mnie kiedyś okradziono w Hucie. W moim przypadku była to godzina wieczorna koło 17 ( po zmroku) os. Stalowe, Hutnicze. Być może robią to ciągle te same osoby. Taki znalazły sobie sposób na życie.
Dodaj komentarz