Sobotnia noc z podniebnym warkotem silnika. Dlaczego Piper tak długo latał nad Nową Hutą?

W sobotnią noc mieszkańców Nowej Huty zaskoczyły częste, dość niskie loty samolotu. Okazało się, że było to samolot Piper PA-31-310 Navajo. Załoga wykonywała zdjęcia termowizyjne sieci eksploatowanej przez MPEC

Uporczywe i niezapowiedziane latanie nad głowami było wczoraj często komentowane przez internautów. Oto kilka wybranych komentarzy.

 

„Kto wydał zgodę na taką porę? Może jeden czy dwa przeloty by nie przeszkodziły ale godzina kołowania?!
Nie jojczcie jutro, że wam ktoś laserem świecił gdyby tak było. Można było to przewidzieć.”



„nie to żebym był jakiś wyczulony bo akurat kocham samoloty ale faktycznie takie krążenie zaczyna wku…”

 

„Czy takie loty dla MPEC zdarzały się już wcześniej? Pierwszy raz się z czymś takim spotykam, a mieszkam w Krakowie dobre 6 lat…

 

„Piper Navajo” – brzmi jak samolot operacyjny FBI albo DEA, który ma rozpracować kartel narkotykowy w Ameryce Południowej




Polecane Video

Komentarze

To trwało trzy godziny, a nie jedną 7.03.21, 10:49:53

On w sumie to lotał ze trzy godziny. Godzinę to lotał najpierw od ok 22 tam i z powrotem jak rejon nad Kocmyrzowską, jakby latał na linii z Pobiednika i w stronę szpitala okulistycznego i dalej, jak lotnisko Czyżyny. Tam go było widać przez godzinę na niebie cały czas. Potem przeniósł się jak Lubocza, jak cmentarz Grębałów, a gdy przeniósł się lotać ok 1 w nocy nad miastem w najlepsze, między tymi trasami, to uznaliśmy, że pewnie któryś milioner odbywa od paru godzin imprezę w samolocie nad Krakowem , uszczelniliśmy okna, żeby dało się w końcu spać i próbowaliśmy zasnąć po całym tygodniu pracy. W naszym rejonie miasta męczył ludzi rykiem silnika przez prawie trzy godziny z trzech stron słyszanym. A nie przez godzinę. W nocy....Mógł chociaż w ramach przeprosin zrzucać cukierki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze Wiadomości

Najczęściej czytane