Pyton królewski grasował na Centrum E
Niecodzienny widok zaobserwowała mieszkanka osiedla Centrum E. 1,5 m wąż znajdował się pod jednym z zaparkowanych na osiedlu aut.
Kiedy straż miejska dojechała na miejsce, czyli ok. 21.20 okazało się, że mają do czynienia z pytonem królewskim, który leniwie zmierza w stronę bloku. Ten mało zrywny sposób bycia w sumie był im na rękę, bo dzięki temu bez problemu udało się go zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych.
Później zadzwoniliśmy do pobliskiego sklepu zoologicznego w nadziei, że ,,królewski gad” może pochodzić stamtąd. Niestety trop był zły, ale za to pracownik bardzo dobry. Wziął bowiem węża do sklepu i obiecał, że się nim zajmie do czasu odbioru przez powiadomionych o zdarzeniu specjalistów. – relacjonują strażnicy.
zdj. Straż Miejska Miasta Krakowa
Komentarze
Nie dodano jeszcze komentarzy.