Zając uwięziony w studzience burzowej przy rondzie Hipokratesa
O uwięzionym w studzience burzowej zajączku strażnicy miejscy dowiedzieli się późnym wieczorem od mieszkańca, który spacerując w okolicy ronda Hipokratesa zauważył szamoczącego się malca.
Wysłani na miejsce strażnicy próbowali uwolnić przestraszone zwierzę, jednak dostęp do niego blokowała ciężka pokrywa z metalowymi prętami. Ilekroć chcieli chwycić malucha, ten spłoszony uciekał w przeciwległe miejsce.
– Nie było wyjścia… trzeba było poprosić o pomoc aspirantów z PSP, którzy przy użyciu specjalistycznego sprzętu uwolnili zajączka. Cały i zdrowy malec został przewieziony do naszej komendy, a stamtąd został zabrany przez pracownika firmy specjalistycznej – mówi Marek Anioł, rzecznik krakowskiej straży miejskiej.
Komentarze
Nie dodano jeszcze komentarzy.